Opuszczony dwór, do którego dotarliśmy tym razem, nie obiecywał zbyt wiele. Ot, niszczejąca późnoklasycystyczna rezydencja, jaka została wybudowana w 1810 roku. Byłam przekonana, iż to właśnie data powstania tego obiektu będzie najciekawszym punktem programu. Srogo się jednak pomyliłam, ponieważ okazało się, że te mury kryją naprawdę interesujące historie.
Aby odtworzyć film, kliknij w grafikę pod spodem:
Opuszczony dwór — liczne przebudowy i „remonty”
Zabytek ten wielokrotnie zmieniał swoich właścicieli. Czytając o jego dziejach, można odnieść wrażenie, że wraz z każdą kolejną wizytą u notariusza, był on coraz mocniej okradany z przylegających do niego ziem. W 1886 — kiedy to całość należała do rycerza Heinricha Fiebera. Posiadłość liczyła wówczas 375 ha. Dla porównania powiem, że już 1921 roku, gdy majątek przeszedł w ręce Paula Przyrembla, jego powierzchnia wynosiła tylko 182 ha.
Po pierwszej wojnie światowej obiekt nabył znany działacz polityczny. Wtedy też majątek został rozparcelowany. Niestety, nowy właściciel nie miał szans pocieszyć się zbyt długo ze swojej inwestycji. Dlaczego? Odpowiadam na to pytanie w filmie.
Została tylko historia
Ten opuszczony dwór to obiekt murowany z cegły, wniesiony na planie prostokąta. Obiekt jest podpiwniczony i pokryty dachem naczółkowym. Niestety, kiedy podjęto jedną z wielu prób remontu i położony nowy nach, zrobiono to dosłownie „na odwal się”. Skutek? Pokrycie dachowe jest maksymalnie obrzydliwe i moje serca pęka, gdy na nie patrzę.
Budynek jest otoczony przez zaniedbany i zniszczony park. Teren niby ogrodzono, ale bramę zostawiono otwartą na oścież. Potraktowaliśmy ten fakt jako zaproszenie i weszliśmy do środka.
Dajcie się zaprosić na wspólne zwiedzanie!
Ekipa Nieustannego Wędrowania jak zawsze zaprasza Was do wspólnego zwiedzania zabytku i pozwania jego historii! Od lat oprowadzamy Was po ciekawych zakątkach ziemi dolnośląskiej — bywaliście już z nami w zamkach, pałacach, fabrykach, szpitalach i innych interesujących obiektach. Tym razem znów chcemy pokazać Wam wnętrze opuszczonego pałacu — obiecujemy, że nie pożałujecie udziały w tej wyprawie!
Od nowego roku wprowadzamy także kilka nowych formatów, jeśli chodzi o filmy na naszym YouTubie. Całość podzieliliśmy na sekcje:
- URBEX Reportaż;
- URBEX w 10 minut (no, prawie!);
- URBEX Challenge;
- URBEX Eksploracja.
Jeśli materiał przypadnie Wam do gustu, to nie zapomnijcie zasubskrybować naszego kanału na YT, zostawić łapki w górę i skomentować :)
Nasze koszulki!
Przypominamy w tym miejscu również o tym, że od około tygodnia dostępne są już nasze koszulki z logo :) Do wyboru jest aż 15 wariantów kolorystycznych — zarówno na Czytelniczek, jak i Czytelników!
Aby kupić koszulkę damską >>>KLIKNIJ TUTAJ<<<
Aby kupić koszulkę męską >>>KLIKNIJ TUTAJ<<<
Kupując koszulki robicie nie tylko prezent dla Pana Frutkowskiego, ale także wspieracie naszą działalność w sieci — bloga, kanał na YouTubie, aktywność na Facebooku i wiele więcej. Cóż możemy więc rzec… Zachęcamy Was do zaopatrzenia się w nieustannie wędrujące t-shirty!
