Komercyjny

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim. PLAŻA CZOCHA

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim to pierwsza atrakcja w tamtej okolicy, zaraz po zwiedzaniu zamku Czocha. To taki turystyczny tandem. Następne są plaża Czocha i kolorowe szlaki, które prowadzą wędrowca do kolejnych ciekawych punktów na tym terenie.

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim

Pomimo tego, że okolice zamku i obu jezior stanowią wakacyjne cele wielu urlopowiczów, byłam oczarowana, chociaż osobiście wolę unikać podobnych kombajnów turystycznych. Rejsy po Jeziorze Leśniańskim kompletnie mnie nie interesowały. Podobnie zresztą jak resztę naszej ekipy. Jednak będąc na szlaku turystycznym, który prowadził nas po koronie zapory, spojrzałam w dół i zobaczyłam ten mały stateczek.

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim

Wówczas całą sobą poczułam, że też tak chcę! Jednak na zrealizowanie swojego planu musiałam poczekać do następnego dnia, ponieważ po przejściu całej naszej trasy niebieskim szlakiem, wszyscy byliśmy zbyt mocno zmęczeni na rejsy po Jeziorze Leśniańskim…

Dałam się złapać komercji

Pozwoliłam sobie na atrakcję turystyczną, która dla mnie była jedynie „deserem” w tej podróży, a nie porządnym „wartościowym posiłkiem”. To była półgodzinna przerwa w prawdziwym wędrowaniu. Zachcianka i fanaberia. Ani Ines, ani Daniel kompletnie nie interesowali się moją wizją pływania po jeziorze od zamku do tamy. Oni podobnie jak ja wolą miejsca bardziej odludne. Musiałam ich przekonywać…

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim

Ostatecznie kolejnego dnia o godzinie 10 00 zjawiliśmy się na przystani z biletami wstępu i czekaliśmy, aż przypłynie po nas łódka. W tamtym momencie znajdowała się ona z załogą na wodzie, mieliśmy więc czas na przetrawienie tej atrakcji. Osobiście doczekać się już nie mogłam. Byłam jak dziecko w tamtej chwili. Chciałam jak najszybciej dostać swoją zabawkę.

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim

O rejsach można poczytać na Facebooku, gdzie pojawiają się informacje i fotografie, zachęcające do korzystania z tej atrakcji. Jest tam numer telefonu, cennik i krótki opis trasy. Napisano tam, że bilet kosztuje 15 zł dla osób dorosłych, ale my zapłaciliśmy 20. Dla dzieci jest zniżka, a pięciolatki wchodzą na pokład za free. Zorganizowane grupy również mogą liczyć na ulgę.

Jezioro Leśniańskie

Te 30 minut na wodzie to jedyna okazja dla przeciętnego zwiedzacza, który zjawił się tam tylko na chwilę, żeby zobaczyć zamek Czocha i zaporę leśniańską z perspektywy wody.

Zamek Czocha

To rzeczywiście robi wrażenie. Rejsy po Jeziorze Leśniańskim to typowa komercyjna zagrywka, jednak trzeba przyznać, że jest w tym jakaś magia. Zapłaciłam za to i nie żałuję, choć czułam się dziwnie w roli turystki. Nie jestem ani trochę przyzwyczajona to podobnych gwoździ programu. Ja przeważnie jestem na szlaku niewygody.

Jezioro Leśniańskie

Plaża Czocha

Plażowicze widoki podobne do tych, które my podziwialiśmy z łodzi mają na okrągło przez cały czas urlopu. Plaża Czocha jest szczególnym miejscem wypoczynku, nastawionym na rekreację. To z pewnością ogromna atrakcja dla każdego, kto lubi spędzać czas w podobnym stylu.

Jezioro Leśniańskie

Kiedy płynęłam po jeziorze, dobrze przyjrzałam się plaży. Panuje tam sielankowa cisza. Kajaki i łódki na brzegu, dzieci bawiące się na krawędzi wody i piasku, zero upału. Idealne miejsce aby uwolnić się od steru codzienności.

Plaża Czocha

Plaża Czocha to wakacje campingowe i namiotowe, ale dobrze zorganizowane, ponieważ na miejscu pomimo tej specyficznej formy urlopowania jest dostęp do bieżącej, nawet również ciepłej wody. Nie brakuje również elektryczności. Amatorom wieczorów przy ognisku nikt nie zabroni palić ognia. I co ważne! Można tam wypoczywać ze swoimi zwierzakami. Nie dyskryminuje się tam innych gatunków.

Na stronie internetowej plaży znajdziecie więcej informacji. Miejsce to bardzo interesujące, i choć nie korzystałam z niego, polecam do wglądu. Na pierwszy rzut oka wszystko to wygląda bardzo dobrze. Być może ta informacja zainspiruje kogoś z Was i stanie się dobrym pomysłem na wakacje. Któż to wie? PLAŻA CZOCHA – witryna do wiadomości.

Jezioro Leśniańskie

Na wodzie Jeziora Leśniańskiego

Kilkanaście minut po godzinie 10 przypłynęła nasza łódka. Harcerze opuścili stateczek i zwolnili nam miejsce. Do rejsu oprócz nas szykowało się jeszcze kilka osób. Zajęliśmy wysoką ławkę na samym końcu pokładu. To był pierwszy rejs Pana Frutkowskiego. Martwiłam się o niego, czy nie będzie to zbyt duży szok. Obawiałam się, że zacznie wymiotować, denerwować się albo rozpaczać. Ale on przyjął to wodne wędrowanie jak każde inne. Siedział grzecznie i upajał się chłodem bijącym od jeziora. Nikomu z załogi nie przeszkadzał pies na pokładzie.

Pan Frutkowski

Zaraz po odbiciu od brzegu, na wycieczkowym stateczku włączono muzykę przeplataną nagraniem z opowieściami o zamku Czocha, budowie zapory i jeziorze. Tworzyło to klimat, ale sądzę, że mało kto tego słuchał. Turystów zajmowały obrazy, które zmieniały się podczas podróży bardzo szybko. Zamek na skale, cudowne brzegi akwenu, które tylko z tej perspektywy są dostępne do podziwiania. Zapora i wcześniej opisywana plaża. Rejsy po Jeziorze Leśniańskim trwają krótko. To tylko pół godziny atrakcji, wszyscy więc starali się nakarmić oczy ile wlezie i zrobić jak najwięcej fotografii.

Jezioro Leśniańskie

Rejsy po Jeziorze Leśniańskim. Polecam, czy nie polecam…?

Nie mniej tego wszyscy byli cisi. W podobnych okolicznościach nie sposób nie dać się oczarować chwili. Tym bardziej, że pomimo bardzo turystycznego charakteru tego miejsca, nie było tam przerażających tłumów. Ani na zamku, ani na plaży, ani na pokładzie statku. Tutaj mocno się zastanawiam nad tym, czy polecam rejsy czy też tylko o nich wspominam. Doprawdy bardzo trudno jest mi przekonywać kogokolwiek do tego, że to co ja robię podczas swojego wędrowania jest dobre dla innych. Tam, gdzie chodzę, często jest niebezpiecznie, a więc nigdy nie polecam. Atrakcjami biletowymi często w głębi serca gardzę, a tego rejsu, jako chwili słabości trochę się wstydzę…

Jezioro Leśniańskie

Niechaj ten krótki wpis będzie dla Was jedynie informacją. Każdy wybiera na wakacjach to co lubi. Jedni uwielbiają zwiedzać na modłę turystyczną inni zasuwaj po zarośniętych buszem szlakach przy dzikim brzegu rzeki. O gustach podobno się nie dyskutuje. Jednak rejsy po Jeziorze Leśniańskim są bardzo kuszące. Nie mogłam im się oprzeć, jak widać…

Co o tym sądzisz?

Ekscytujące!
18
OK
16
Kocham to!
9
Nie mam pewności
0
Takie sobie
1
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Kategoria:Komercyjny

0 %