Niekomercyjny

ZRUJNOWANY PAŁAC. Dolnośląskie szkielety

Trzeba mieć wyobraźnię, serce do miejsc opuszczonych i słabość do ruin, żeby spojrzeć na ten szkielet dolnośląskiego pałacu i powiedzieć, że to piękny widok. Żeby zobaczyć wartość i historię takich budowli w agonii, trzeba je sobie samemu odnaleźć. Zrujnowany pałac w Mietkowie, Borzygniewie i Maniowie Małym, to przykłady totalnego zniszczenia i niedocenienia rzeczy pięknej. Ściany zabytków, których nikt nie kocha, stoją tam na słowo honoru i grożą zawaleniem.

Zrujnowany pałac - Mietków

Widziałam naprawdę wiele sponiewieranych czasem budowli, ale te opisywane tutaj są w stanie jak po apokalipsie. To nie średniowieczne budowle. Jeszcze całkiem niedawno były to pałacowe cacka pełne wdzięku i uroku. Żeby doprowadzić zdrowy, solidny budynek do takiego stanu trzeba było się naprawdę postarać.

Zrujnowany pałac – Mietków

Mietków leży nad Bystrzycą, na Dolnym Śląsku, w powiecie wrocławskim, w gminie Mietków. Dawniej nazywano go Miodową Wsią, choć późniejsza jego nazwa niemiecka Mettkau, nieco odbiegła od rdzenia swojego znaczenia. Moim zdaniem wieś powinna nazywać się Miodkowem, bo to pasuje do niej od najdawniejszych czasów i brzmi uroczo. No więc w naszym „Miodkowie” znalazłam ruiny pałacu.

Zrujnowany pałac - Mietków

Stoją bardzo blisko głównej drogi, która prowadzi przez wieś, ale są tak mało atrakcyjne turystycznie, tak zapomniane i zapadnięte we własnej niedoli, że trafić tam nie sposób przypadkiem. Latem zapewne w ogóle nie widać ich z drogi, ponieważ toną w bujnej roślinności dawnego parku przypałacowego, a zimą nie zwracają niczyjej uwagi, nawet zostając zauważonymi.

Kupa gruzu na wzniesieniu otoczonym wyschniętą fosą

Trzeba mieć odwagę, aby podejść bliżej ścian, które zaczynają tracić pion. Zrujnowany pałac jest bardzo niebezpieczny. Mnóstwo tam dziur w ziemi dookoła budowli. Zaglądając w nie, zauważyć można murowane fragmenty podziemi.  Łatwo do nich wpaść i ciężko wyczuć, jak głębokie są te otwory. Idąc tam z psem, zwłaszcza małym, lepiej trzymać go na smyczy. Te dziury w ziemi są przerażające.

Zrujnowany pałac - Mietków

Pałac stoi na podziemnych pomieszczeniach, na które od wewnątrz całkiem się zawalił. Okala go dawna fosa, która dziś jest częścią miejscowego parku. Między ściany nie miałam odwagi wejść. Pałac jest w agonii i może skonać w każdej chwili. Resztki jego murów mogłyby pochować odważnego odkrywcę, gdyby na przykład nagle zerwał się za silny wiatr. Kiedy zapadnie się do reszty, przecież nie wiemy…

Zrujnowany pałac - Mietków

Dwór obronny

Przez wzgląd na swoje położenie, pałac w Mietkowie nazywa się dworem obronnym. Miejsce, w którym został wybudowany, faktycznie wygląda na dawne grodzisko. W szesnastym wieku stała tam wieża obronna, więc fakt ten rozpala wyobraźnię. Dopiero w 1855 wzniesiono tu pałac, w miejscu dawnego obronnego dworu. Był neogotycki, częściowo kamienny, a częściowo ceglany. Posiadał wieżę w jednym z naroży, która szczęśliwie się zachowała do dziś.

Zrujnowany pałac - Mietków

Pałac otoczony jest resztką muru ogrodzeniowego i dawnym parkiem. Kiedy tam spacerowałam, odkryłam kilka suchych dziś zbiorników wodnych. Za dawną fosą znajdowały się sadzawki parkowe.

Musiało to być niegdyś cudowne miejsce

Pozostałości schodów prowadzących do głównego wejścia są dziś bardzo niebezpieczne zwłaszcza, kiedy pada deszcz.

Zrujnowany pałac - Mietków

Pod schodami dawnymi laty znajdowała się woda, w której rozrastała się bujnie wodna roślinność.  Do stopni prowadził podjazd.

Zrujnowany pałac - Mietków

Powalający gabarytem budynek w kolorze kości słoniowej, otoczony parkową roślinnością górował nad Miodową Wsią. Wraz z wieżą i jej tarasem widokowym, z którego można było podziwiać vis-à-vis piękną Ślężę, stanowił centrum wioski. Dziś został z niego szkielet.

Zrujnowany pałac - Mietków

Zrujnowany pałac — Borzygniew

Zrujnowany pałac w Borzygniewie (dolnośląskie, pow. wrocławski, gm. Mietków) to kolejny przykład totalnej dolnośląskiej ruiny w stylu – tym razem – renesansowym. Ta ruina to pozostałości założenia obronnego, wybudowanego tu w siedemnastym wieku.

Zrujnowany pałac - Borzygniew

W kolejnym stuleciach zabytek był przebudowywany, ale teraz już nie sposób zauważyć, co dodano, i co w nim zmieniono. Ruiny pałacu stoją na wzgórzu tuż za kościołem. Zewnętrzne mury nie zachęcają do wejścia do środka, a wręcz straszą zagładą. Podobno w 1945 roku spalili go Sowieci.

Zrujnowany pałac - Borzygniew

Można zajrzeć z zewnątrz w ciemności jego piwnic. Ktoś odważny zapewne wejdzie między jego ściany wewnętrzne, ale niech Bóg ma go wówczas w swojej opiece.

Zrujnowany pałac - Borzygniew

Wszystko, co zostało z jego świetności, znajduje się przy wejściu głównym. Właściwie nic oprócz tego przejścia nie świadczy dziś namacalnie o pochodzeniu budowli. Wszystko inne to tylko gruz, ceglany pył i resztki ścian.

Zrujnowany pałac - Borzygniew

Tutaj nad głównym wejściem napisano po niemiecku o wielodzietnej rodzinie szlachciców, która wybudowała ten ogromny pałac. Napisano tam również prośbę do Boga o błogosławieństwo dla wszystkich, którzy przekraczają jego próg.

Zrujnowany pałac – Maniów Mały

Natomiast w Maniowie Małym (dolnośląskie, pow. wrocławski, gm. Mietków) stoi szkielet barokowego pałacu, dla małej odmiany.

Zrujnowany pałac - Maniów Mały

Ruiny pochodzą z osiemnastego wieku. W kolejnym stuleciu został powiększony i nieco zmieniony stylowo. I ten zabytek zastałam tam w agonii. Mnóstwo w jego murach śladów po kulach.

Zrujnowany pałac - Maniów Mały

Do wewnątrz nie wchodziłam, jedynie Pan Frutkowski zebrał się na odwagę do wejścia między pałacowe mury. Węszył przygodę i bez wyobraźni balansował na granicy życia i śmierci.

Zrujnowany pałac - Maniów Mały

Od strony ogrodu ta dawna rezydencja bogaczy była znacznie skromniejsza.

Zrujnowany pałac - Maniów Mały

Nie namierzyłam tylnego wyjścia do parku pałacowego, który wydawał mi się bardzo niewielki.

Zrujnowany pałac - Maniów Mały

Zrujnowany pałac w Maniowie Małym również położony jest na wzgórzu, a park dominialny jest tarasem widokowym.

Zrujnowany pałac - Maniów Mały

Również tam w głównym wejściu zachowały się resztki świetności rezydencji. Ze wszystkich pałacowych wspaniałości zostało tylko to.

Zrujnowany pałac - Maniów Mały

Zapewne pałace te znajdują się w rejestrze zabytków, jednak nic im to już nie pomoże. Te trzy budowle znajdują się bardzo blisko siebie. Majątki  znajdowały się w bezpośrednim sąsiedztwie.  Wszystkie podzieliły jeden los.

Taki zrujnowany pałac jest dla mnie tematem i dobrym planem do zdjęć. Kiedy za rok czy dwa zniknie z powierzchni ziemi i na jego miejscu powstanie nowy dom, ten wpis będzie jedną z ostatnich rzeczy, która po nim pozostanie. Archiwizując „ostatnie dni życia” dolnośląskiego pałacu, dotykam się historii, którą dziś nazywa się ruiną, ale kiedyś będzie legendą…

W książce autorek bloga Nieustanne Wędrowanie znajdziesz więcej podobnych historii, które nigdy nie były publikowane na tej stronie. Wspominana publikacja — poniżej :)

 

Co o tym sądzisz?

Ekscytujące!
24
OK
10
Kocham to!
4
Nie mam pewności
1
Takie sobie
0
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
lidia

Artykuł bardzo ciekawy, udokumentowany licznymi, pięknymi zdjęciami.Taki dydaktyczny i z całą pewnością pracochłonny

dycha

i znów jesteście kochane o krok przed nami……planowaliśmy w święta mietkowskie okolice pałacowe zwojować…….a tu??? Brawo Dziewczyny brawo Tapir!!!!

Sławek Dbn

To się pospieszcie, bo od maja jak buchnie zieleń to ze zdjęciami całości ciężko, nie mówiąc o tym, że ledwie stoją :)

dycha

właśnie wróciliśmy……..

Kategoria:Niekomercyjny

0 %