Komercyjny

ZWIEDZANIE JAWORA. Najciekawsze miejsca w mieście

Jawor to miasto ze wspaniałą historią, która zaczyna się od czasów rezydowania tam Piastów Śląskich. Ten ośrodek miejski powstał w czasach średniowiecza, otoczony został wspaniałymi murami obronnymi, a w zamku jaworskim zamieszkiwali panowie na tych włościach i czasem nawet gościli tam książęta i królowie. Tak zaczyna się ta historia, a zwiedzanie Jawora rozpoczniemy tak jak wszyscy, czyli od Kościoła Pokoju, z tą tylko różnicą, że potem pójdziemy dalej w miasto, w poszukiwaniu jeszcze ciekawszych obiektów, choć może to się wydawać niemożliwe…  

Zwiedzanie Jawora

A teraz oprowadzę Was po tym dolnośląskim mieście jak z baśni i poopowiadam o tym, co tam widziały moje gały…  

Zwiedzanie Jawora. Słynny Kościół Pokoju 

Wiele osób przyjeżdża do Jawora aby zobaczyć to sakralne cudo i właściwie niczym innym nie są zainteresowani. Rzeczywiście Kościół Pokoju to fenomenalny obiekt, który warty jest uwagi, ale to tylko jeden kościół, a wspaniałych zabytków jest tam więcej. Jednak zanim pójdziemy dalej, skupmy się na tej drewnianej, wielkiej, ewangelickiej budowli, która dziś jest symbolem Jawora i prawdziwym kombajnem jego turystyki.

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Ta świątynia ewangelicka to największy drewniany obiekt na świecie, który pełni religijne funkcje. Jest cenny do tego stopnia, że został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Kościoły Pokoju zaczęto budować w siedemnastym stuleciu, kiedy zakończono wojnę trzydziestoletnią.

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Powstały na tych ziemiach takie trzy. W Jaworze, Świdnicy i w Głogowie. Na tyle tylko pozwolił protestantom cesarz Ferdynand III Habsburg. Jednak budowa kościołów obciążona była balastami. Cesarz stawiał ultimatum co do ich wznoszenia. Pozwolił na budowę, ale pod warunkiem, że materiały z których miały powstawać świątynie będą mało trwałe. Nie wolno było używać budowniczym ani kamienia ani metalu. Tylko piasek, glina, słoma i drewno.

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Kolejnym warunkiem utrudniającym powstanie kościoła ewangelików było miejsce. Świątynia musiała stać poza murami miasta, w odległości strzału armatniego od obwarowań. Nie mogła posiadać dzwonnicy.

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Musiała też wyglądem swoim odbiegać od stereotypów i w niczym nie przypominać świątyń budowanych na modłę katolicką. Od momentu rozpoczęcia wznoszenia kościoła, do zakończenia budowy, musiał minąć jeden rok. Koszty budowy miały pozostać problemem protestantów. I nie wolno im było przy kościele budować szkół parafialnych…

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Dlaczego te wymogi zostały narzucone? Gdzie był „pies pogrzebany”? 

Chodziło o to, żeby pozwolić protestantom wybudować kościół, ale w taki sposób, żeby miał on jak najmniejsze szanse na przetrwanie. Lichy materiał budowlany i krótki czas na budowę miał podcinać im skrzydła.

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Jeżeli spiesząc się nie spartaczyliby roboty, budując konstrukcję słabą i niesolidną, to z czasem glina i drewno, jako materiały mało trwałe, miały rozsypać się same z siebie w pył, w krótkim czasie. Tak to sobie wymyślił Jego Cesarska Mość, a teraz zapewne przygląda się z zaświatów dziełu, które sam zaplanował i „szczękę zbiera z podłogi”. 

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Dziś świątynia ma się nad wyraz dobrze. Przyciąga turystów i robi karierę światową. Gdyby zeszło się tam 6000 osób na nabożeństwo, wszyscy zmieściliby się. 

Kościół Pokoju jest niesamowitą budowlą. Pachnie w jego wnętrzu drewnem, światło tam jest niewyraźne, przez co ciężko jest zrobić dobrą fotografię, za to klimat jest fenomenalny. Barok w połączeniu z drewnem daje niezwykły efekt wizualny. Wszystko w nim jest wyjątkowe i nie do porównania z innymi budowlami sakralnymi. Dokładnie tak, jak chciał cesarz.

Zwiedzanie Jawora - Kościół Pokoju

Przy kościele znajduje się dziś park miejski, który kiedyś w pewnej części był cmentarzem, na jego granicy stoi przepiękna, szachulcowa budowla. To dawny dom pastora.

Zwiedzanie Jawora

A dalej cmentarz żołnierzy Armii Radzieckiej.

Zwiedzanie Jawora

Zwiedzanie Jawora. Kościół św. Marcina z Tours

Świątynia położona jest na lekkim wzgórzu. Z całą pewnością należy do średniowiecznego miasta, ponieważ od północy otula ją zachowany fragment muru obronnego.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours - Teren świątynny

Natomiast mur kościelny wypełniony jest sztuką cmentarną, pełną historii tak zmaltretowanej przez czas, że ciężko ją odczytać, ale i tak bardzo cieszy oko.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

Pierwszy raz napisano o tym kościele w pierwszej połowie XIII wieku. W pierwszej połowie XIV stulecia wybudowano na miejscu wcześniejszego kościoła gotycką budowlę sakralną. Sto lat później rozbudowano ją w części zachodniej.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

Od połowy szesnastego stulecia, przez ponad sto lat służył on ewangelikom. W dziewiętnastym i dwudziestym wieku restaurowano świątynię Marcina, czasem nawet bez konserwatora zabytków, ani nikogo podobnego, co widać gołym okiem.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

Świątynia jest piękna. Taka cała pokryta patyną czasu. Wnętrze chyba dopieszczone (nie wiem, nie widziałam, bo zamknęli mi drzwi przed nosem) ale reszta fenomenalnie zaniedbana.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

Można czytać z bryły świątynnej jak z otwartej książki. Okna witrażowe zamurowane, tynk się obsypuje, mur pełen epitafiów, z których nikt już nic nie odczyta. Mroczny portal głównego wejścia jest jak z Notre Dame…

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

… a boczny jeszcze bardziej interesujący.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

Płaskorzeźby na portalu przedstawiają między innymi Indian i Afrykanów. Pióra i ogromne kolczyki w nosie. Demoniczne wyrazy twarzy… Niesamowite ile można dowiedzieć się czytając ze ścian leciwej sakralnej budowli. Przy kościelnych murach znajdują się grobowce.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

Na terenie świątynnym stoi kolumna maryjna. Wspaniały jest Kościół Pokoju, ale mały on w porównaniu z tą średniowieczną bombą historyczną, która wrosła w miasto i pamięta czasy tak odległe, że stojąc tam czułam się jak intruz nie z tamtego świata.

Zwiedzanie Jawora - Kościół św. Marcina z Tours

 Zwiedzanie Jawora. Mury obronne miasta

Obwarowania jaworskie wybudowano z końcem trzynastego stulecia. Cztery bramy prowadziły do miasta – legnicka, bolkowska, złotoryjska i strzegomska. Z murów obronnych dziś nie pozostało zbyt wiele, jednak zachowane ich fragmenty pozwalają poczuć klimat tej historii.

Mur obronny w Jaworze

Po 1500 roku Jawor ponownie skupił się na systemie obrony. Powstał wówczas kolejny, zewnętrzny pierścień murów obronnych z bastejami. Ta nowoczesna wówczas fortyfikacja dopasowana była do walki z bronią palną. Do dziś zachowała się z tego okresu w dziejach Jawora basteja nazywana Zamkiem Anioła.

Mur obronny w Jaworze

Z obwarowań średniowiecznych ostała się również baszta Strzegomska, która wybudowana została przy bramie do miasta w celach wspomagających jego ewentualną obronę. Jej budowę datuję się na przełom XIII I XIV stulecia. 

baszta strzegomska - Jawor

Zwiedzanie Jawora. Klasztor Bernardynów, Zakon Beginek i dawna synagoga

W murach dawnego, piętnastowiecznego zespołu pobernardyńskiego przy ulicy Klasztornej znajduje się Muzeum Regionalne w Jaworze. 

muzeum Regionalne w Jaworze

Kilka kroków dalej, przy ulicy Żeromskiego stoją dawny klasztor i kościół Beginek. Dziś budowle te należą Kościoła Zielonoświątkowego. 

Zwiedzanie Jawora

Dawna synagoga jaworska znajduje się przy ulicy Czarnieckiego. Wybudowano tę świątynię w 1364 roku. W osiemdziesiąt lat później ludność żydowska została wypędzona z Jawora, a synagogę wówczas przerobiono na kościół katolicki. W dziejach tego obiektu znajdują się również inne jego funkcje. Po 1446 roku zrobiono z niego szpitalną kaplicę św. Wojciecha. Jednak osiemnasty wiek dopełnił dzieła zniszczenia ostatecznie, gdyż przebudowano wtedy synagogę bez litości. Dziś to kaplica chrzcielna. 

Dawna synagoga w Jaworze

Wszystkie trzy obiekty opisywane wyżej znajdują się bardzo blisko siebie. 

Zwiedzanie Jawora to kilka godzin wędrowania po tym niezwykłym mieście. Mnóstwo tam ciekawych miejsc, przy których warto się zatrzymać nawet wtedy, kiedy nie są to znaczące, historyczne obiekty, o których wspomina się najpierw w historii tego miasta. 

Zwiedzanie Jawora

Kaplica św. Barbary i Wieża Ciśnień 

Przy ulicy Lipowej znajdujemy obiekt sakralny, któremu najwyraźniej dziś brakuje zainteresowania. Kaplica św. Barbary wzniesiona została jako kościół parafialny. W historii swojej wielokrotnie była przebudowywana, a funkcje jej zmieniały się w zależności od zawirowań losu. Służyła więc w późniejszych latach jako kaplica szpitalna, a w szesnastym stuleciu urządzono w niej magazyn. Kiedy skończyła się wojna trzydziestoletnia, kaplica ponownie zaczęła pełnić funkcje kościelne. W osiemnastym wieku trawił ją pożar. Odbudowano ją, nadając jej barokowy kształt. Jednak już w wieku XIX urządzono tam warsztaty rzemieślnicze i ponownie magazyn. Niedługo potem jednak uczyniono z niej kaplicę pogrzebową. Niezła historia jak na tak niepozorny na pierwszy rzut oka obiekt sakralny… 

Kaplica św. Barbary w Jaworze

Jaworska wieża ciśnień stoi na Placu Seniora. Wybudowano ją w XIX wieku w związku z budową wodociągów w mieście. Budowla jest ciekawa. Warto się jej przyjrzeć.

Wieża ciśnień w Jaworze

Jaworski Rynek

Zwiedzanie Jawora nie może obyć się bez wstąpienia na tamtejszy rynek. To również dobre miejsce aby odpocząć przez chwilę podczas naszej wędrówki. Plac główny to miejsce urokliwe.

Jawor - rynek

Kamienice stare i nowe splatają się w dziejach tego miejsca. Oko cieszy stary ratusz i podcienia okalające rynek. Warto przyglądać się detalom.

Jawor - rynek

Cmentarz żydowski w Jaworze.

Do cmentarza tego prowadziła nas droga przez park, mijaliśmy tam ciekawe obiekty, w których toczyło się jaworskie, niedzielne, kawiarniane życie.

Park miejski w Jaworze

Potem, kiedy zaczęliśmy się zbliżać do naszego celu, w parku stawało się coraz bardziej interesująco. Zrobiło się mniej ludnie i bardziej dziko i tajemniczo.

Jawor - park miejski

Kirkut znajduje się przy ulicy Głuchej. Nie jest to miejsce turystyczne. Odosobnione, zaniedbane i pozostawione na łasce losu raczej. Znaleźliśmy tam widoczne miejsca pochówków i nagrobki z czytelnymi napisami.

cmentarz żydowski w Jaworze

Nazwiska zapisywano na nich zarówno po hebrajsku jak i po niemiecku. Dla nas było to ciekawe odkrycie. Jednak dla Jawora cmentarz ten chyba niewiele znaczy.

cmentarz żydowski w Jaworze

Zaniedbanie tam zbiera żniwo… 

cmentarz żydowski w Jaworze

Zwiedzanie Jawora. Zamek

Ta wspaniała, ogromna, leciwa budowla stoi w zachodniej części miasta. To zamek z urodzenia średniowieczny i książęcy. W swoich dziejach był bardzo drastycznie przebudowywany, tak że niemal całkowicie zatracił swój właściwy styl architektoniczny.

Zwiedzanie Jawora - Zamek

W 1746 roku Prusacy urządzili w nim więzienie. I tak pozostawało przez wiele lat. Dziś zamek to prawdziwa tragedia.

Zwiedzanie Jawora - Zamek

Zaniedbany i niedoceniony, ale ciągle jeszcze wspaniały pomimo wszystko.

Zwiedzanie Jawora - Zamek

Dziś można wejść na zamkową wieżę i zwiedzać cele więzienne.

Zwiedzanie Jawora - Zamek

Wspaniały dziedziniec i wysokie mury skrzydeł zamczyska nadal robią ogromne wrażenie.

Zwiedzanie Jawora - Zamek

Ciężko zrozumieć, dlaczego tak pozwolono mu na wyniszczenie, przecież to prawdziwy skarb dla miasta… 

Zwiedzanie Jawora - Zamek

Jeżeli zdecydujecie się na zwiedzenie zamku w Jaworze, to przygotujcie się na prawdziwy szok. Wiele rzeczy wygląda tam tragicznie, ale spacer po zewnętrznej stronie murów zamku, po wąskim tarasie, może skończyć się czyszczeniem obuwia. Warto też zabrać ze sobą chusteczki, aby zakryć nos. Dobrze jest o tym pamiętać, ale bynajmniej nie zrażać się. To przecież nadal historia Jawora… 

Co o tym sądzisz?

Ekscytujące!
26
OK
16
Kocham to!
5
Nie mam pewności
2
Takie sobie
1

Komentarze zamknięte.

Kategoria:Komercyjny

0 %