Niekomercyjny

DWÓR DOLNOŚLĄSKI. 5 obiektów, o których istnieniu prawdopodobnie nie wiedziałeś

Dwór dolnośląski obecny jest w krajobrazie tej ziemi, czyniąc ją tajemniczą, bajeczną i urokliwą. Dwory i pałace zawsze są wielką przygodą i atrakcją na szlaku Nieustannego Wędrowania. Obiekty takie stanowią dość często wabik turystyczny, a czasami nawet są prawdziwym takim kombajnem, który ściąga do siebie kochających się w komercji. 

Dwór dolnośląski

Taki pięknie położony i wyremontowany dwór dolnośląski może pełnić wiele ról, które przynoszą konkretne zyski. To może być restauracja bądź hotel, albo dwa w jednym. Jeżeli ktoś ma hajs i pomysł, na podobnym obiekcie będzie umiał zarobić, a przy okazji uratuje go od zapomnienia. Takie historie się zdarzają. Widzimy to niejednokrotnie na naszym szlaku. Wiele jest jednak zabytków z tej serii, które umierają i nikogo to nie zajmuje. To co po nich zostaje, to jedynie romantyczne ruiny w najlepszym wypadku. Historii dworsko-pałacowych u nas na blogu jest dostatek. Od pięknie odszykowanych, do kupy cegieł. Sporo tego typu obiektów z racji swojego położenia jest niemal całkowicie nieznanych. Trzeba się natrudzić aby do nich dotrzeć. W tym wpisie opowiem Ci o kilku dworkach, o których istnieniu prawdopodobnie nie widziałeś/nie wiedziałaś.

Dwór dolnośląski Kuchary. Powiat dzierżoniowski 

Obiekt powstał w drugiej połowie XIX stulecia, prawdopodobnie na miejscu wcześniejszej rezydencji, która istniała w Kucharach sto lat wcześniej. W XX wieku dwór został konkretnie rozbudowany przez barona Günthera von Zedlitz und Leipe. Od tamtej pory po dziś ten neobarokowy dwór dolnośląski posiada trzy skrzydła. Po II wojnie światowej tradycyjnie w dawnym majątku dominialnym urządzono Państwowe Gospodarstwo Rolne, jako że wszystko to stało się własnością państwa polskiego. Dziś dwór jest w rękach prywatnych.

dwór dolnośląski Kuchary

Sprawa wygląda tak, że budynek ten ocalał z zawieruchy wojennej i obronną ręką wyszedł spod władania PGR-u. Musiało tak być ponieważ dziś zastałam go w stanie zadawalającym. Brakuje mu wprawdzie tej strzelistej wieżyczki na dachu, ale co do reszty, to ciężko o jakąś rozpacz. Naprawdę jest całkiem ok. Obiekt położony jest w niewielkiej wsi. To nie jest ani hotel ani restauracja. Świat o nim rzadko słyszy. TUTAJ zostawiam Wam fotki z czasów przedwojennych, kiedy dwór należał do niemieckich vonów. 

dwór dolnośląski Kuchary

Dwór dolnośląski Jędrzejowice. Powiat dzierżoniowski 

Dworek mógł powstać już w XVIII wieku. Jest bardzo skromny. Według mnie – uroczy. To znaczy taki był, bo teraz to ruina. Nawet zatarł się już kształt budynku, a była to forma klasycystyczna.

dwór dolnośląski Jędrzejowice

W Jędrzejowicach dominowali liczni właściciele tego majątku, jednak w historii jego nie znajdujemy nazwisk słynących w dziejach tej ziemi. Dworek był niewielki i majątek mu podobny. Naprawdę rzadko spotyka się na Dolnym Śląsku takie podominialne maleństwo. Bez względu jednak na rozmiary obiektu, w Jędrzejowicach dwór stał, w folwarku się pracowało, a za domem pańskim tradycyjnie zorganizowano park, albo bardziej parczek. Malutki taki.

Jędrzejowice dwór

Osobiście wyobrażam sobie to gospodarstwo jako coś naprawdę bardzo prostego i podoba mi się taka wizja. Kiedy zobaczyłam zdjęcia tego parterowego dworku, prawdziwie się nim zachwyciłam. To coś zupełnie innego od napuszonych pałaców wielkich vonów. Przybyłam tam nastawiona na to, że sfotografuję niespotykane  cudo z Dolnego Śląska. Coś niezwykłego. Znalazłam na miejscu ruinę, która mnie przeraziła.

dw Dolnośląski Jędrzejowice

Żeby trafić do tego miejsca, trzeba się nieco natrudzić. Gospodarstwo wraz z domem ukryte jest z dala od głównej drogi i ciężko go namierzyć będąc w Jędrzejowicach jedynie przejazdem. TUTAJ  zostawiam Wam fotkę archiwalną do wzglądu. Może być problem z otworzeniem tych starych zdjęć na telefonie. Polecam klikać na linki z komputera, wówczas zadziałają na pewno. 

Dwór dolnośląski Kątki. Powiat świdnicki

Tutaj to dopiero mamy jazdę bez trzymanki od XV wieku. Dwór od ponad 500 lat trwa w tym miejscu i ewoluuje. Najsampierw była to wieża rycerska, przystosowana do zamieszkania, otoczona wodą. Fosa do dziś się częściowo zachowała i opowiada te dzieje odległe.

Dwór dolnośląski Kątki

Pałac w Kątkach to leciwa warownia. Pamięta więcej niż niejeden historyk i archeolog wie. To prawdziwy skarb tej ziemi. Kątki bardzo długo należały do von Zedlitzów, był więc tu full wypas, bo oni to akurat do tych biednych nie należeli. Po wojnie rządził tu tradycyjnie PGR i jak to On – pokazał co potrafi. Na miejscu akcji od miejscowych dowiedziałam się, że jeszcze do niedawna w pałacu mieszkali lokatorzy. Teraz zostali wysiedleni i obiekt stoi pusty. Nic się z nim nie dzieje oprócz tego, że – jak to stary, opuszczony dom – zaczyna wyglądać na zmęczonego.

Dwór dolnośląski Kątki

Dwór ten położony jest w bezpośredniej bliskości dawnego parku dominalnego, który dziś jest dziczą dolnośląską. Na terenie dawnego folwarku zachowały się pięknie budynki gospodarcze urody nietuzinkowej. Dawnej warowni nie widać z drogi, a sama droga nie jest specjalnie często używana przez kierowców. W Kątkach znalazłam fort z XV stulecia, który otaczała fosa. Historia ta rzuca na kolana, a budynek dziś zaczyna straszyć zaniedbaniem. Boję się myśleć, co będzie dalej…

Dwór dolnośląski Kątki

Dwór dolnośląski Zebrzydów. Powiat świdnicki 

W Zebrzydowie są dwa dwory, nas jednak ten tutaj zainteresował bardziej. Niektórzy mówią, że jest on niewielki, ale to tylko wrażenie. Budowla jest poważnych gabarytów i sylwetkę ma dostojną. Piękna hoymowa bryła, jak to skomentowała Ines. Jakoś rzeczywiście i mnie ta wieżyczka na samym środku też tak się kojarzy. Kto czytuje naszego bloga ten wie o czym mówię. 

Dwór dolnośląski Zebrzydów

Jednak dwór w Zebrzydowie z Hoymem nie miał faktycznie nic wspólnego. Możliwe jest, że więcej łączyło go z właścicielami z pobliskich Kątków. Obiekt pochodzi z XVIII stulecia, przy nim budynki gospodarcze i niewielki park na tyłach ze stawem w roli głównej. Widać gołym okiem, że na zabytek nikt nie łoży z rozmachem. Dawny dom pański jest dziś zamieszkały, jednak nie w całości. Niektóre z pomieszczeń na tym cierpią. W piwnicy stoi woda, a w nieogrzewanych pokojach rośnie grzyb. Ogólnie jednak dwór wygląda dobrze, teren wokół zadbany. Lokatorzy dbają o niego w miarę swoich możliwości, a praca ich jest dostrzegalna. Tyły obiektu są mniej reprezentacyjne. Nie było tam rozmachu, to przede wszystkim wiejska rezydencja.

Dwór dolnośląski Zebrzydów

Teraz jest zaopiekowania i to się ceni, tylko jeszcze żeby ktoś psom w budach na tyłach choć kojce postawił, żeby się psiaki na tych łańcuchach tak nie męczyły do końca swoich dni…

Dwór dolnośląski Proszkowice. Powiat wrocławski

Proszkowice zawsze były nieduże i mało znane w świecie. O samej wsi, o jej początkach prawie nic nie wiemy. Dwór, który tam zastałam datuje się na rok 1715. Jednak będąc na miejscu, lustrując wnętrza, odnosiłam wrażenie, że wszystko to co widzimy tam teraz, przylega do najstarszej części tego budynku – wieży rycerskiej.

Dwór dolnośląski Proszkowice

Widać nawet zamurowane, ongiś osobne wejście do tej części pałacu. Dwór jest teraz przeznaczony na sprzedaż. Obiekt ma ogromny potencjał, który wspiera niezwykle bogata turystycznie okolica.

Dwór dolnośląski Proszkowice

Kiedy umierał jeden z dawnych właścicieli tych dóbr – a był on samotny i nie pozostawił po sobie spadkobierców – postanowił, że rezydencję swoją przekaże na cele społeczne. W dawnym dworze powstała wówczas szkoła krawiecka dla dziewcząt. W czasie II wojny światowej mieścił się tutaj obóz pracy RAD. Tym razem nie zabrakło ARCHIWALNEJ FOTOGRAFII DWORU. 

Dwór dolnośląski Proszkowice

Oczywiście takich miejsc jest dużo więcej. Wielu z Was mija je bezwiednie przejeżdżając przez dolnośląskie miejscowości, a historie te zostają w tyle. Nieznane, niewidzialne, niechciane, niepotrzebne, niekochane…

 

Co o tym sądzisz?

Ekscytujące!
61
OK
26
Kocham to!
15
Nie mam pewności
0
Takie sobie
1
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Kategoria:Niekomercyjny

0 %